Odwieczne pytania każdego opiekuna szczeniaka. Wet mówi jedno, trenerzy i behawioryści drugie. Bądź tu mądry.
Od weterynarza dostaniecie jasne wytyczne. Oni leczą choroby i zapobiegają im. Nie mają styczności z problemami, które potem się pojawiają. To już nie jest ich działka.
Co wam powie każdy mądry trener ?
- Że to twoja decyzja.
Dlaczego ?
- Mimo iż choroby zakaźne i śmiertelne u szczeniaków zdarzają się coraz rzadziej to są i nikt nie weźmie odpowiedzialności jeśli coś się wydarzy.
Dlaczego warto socjalizować ?
To jest okres, w którym szczeniak jest jeszcze odważny i chętny do poznawania świata. Później przyjdzie faza lęku.
Każda rzecz, która mu teraz pokażemy będzie już dla niego znajoma, a co za tym idzie niestraszna.
Kilka tygodni siedzenia w domu odcina go od świata. Potem nagle zmieniamy mu życie o 180 stopni. Każdy kto miał szczeniaka, szczególnie rasy aktywnej wie jak trudno zaspokoić jego potrzeby w domu.
Przez ten czas utrwalamy zaspokajanie potrzeb fizjologicznych w domu.
Ale.. jak już decydujemy się na socjalizację to z głową...
Nie podchodzimy do wszystkich napotkanych piesków na ulicy. Każdy kolejny pies zwiększa ryzyko zarażenie. Uczymy też w ten sposób psa, że nie trzeba podchodzić do wszystkich.
Nie pozwalamy wąchać odchodów innych zwierząt.
Nie zabieramy zaraz pierwszego dnia malucha do centrum zatłoczonego miasta.
Staramy się nie przebodźcować psa. Stopniujemy trudność otoczenia. Pierwszego dnia samo wyjście z domu będzie nowe i ekscytujące.
Towarzyszymy w poznawaniu świata, wspierając w tym.
Wszystkie kontakty z innymi psami muszą być pod kontrolą. Wrzucenie takiego malucha w grupę obcych psów nie jest dobrym pomysłem. Jeśli nasz pies jest turlany przez innego psa jak zabawka to też nie zabawa ale to oddzielny temat. Fala wychodziła od początku. Gdybym miała teraz szczeniaka zrobiłabym tak samo. Tylko mądrzej bym ją socjalizowała.
A jakie jest wasze zdanie ? Socjalizować czy kwarantanna ?
Комментарии