O tym, że nie kupujemy drugiego psa na problemy pierwszego wspominałam już nie raz. A to jest taka gorsza wersja tego problemu. Z takim połączeniem spotkałam się kilka razy. Zawsze kończyło się to źle, znam przypadki, że nawet tragicznie.
O co dokładnie chodzi ?
Opiekunowie mają małego kilkuletniego psa, który tak średnio ten świat ogarnia. Reaguje agresywnie na psy, na ludzi. Szczeka, warczy czasem podbiega szczeka i ucieka. Oj jakie to zabawne i słodkie! Jest mały więc mu wolno. Nikt się go nie boi. Zawsze można zabrać go na ręce. Odciągnąć takie pięć kilo to nie problem. A jak jakiś duży pies będzie chciał mu oddać to przecież jest zły, agresywny i powinien mieć kaganiec. Ile znacie takich psów?
Bo ja pełno. Miałyśmy z Falą sporo takich spotkań jak była mała i do tej pory boi się małych psów. Tak mój 30 kg pies boi się psa mniejszego od jej głowy, ale nie o tym.
Co dalej mamy w tej historii ? Nagle opiekunowie wpadną na genialny pomysł, że chcą mieć szczeniaka. Owczarka, Amstaffa, Rottweilera. Bo takie przykłady znam.
Co się dzieje? Co byśmy nie zrobili to głównym nauczycielem będzie starszy pies. Pies, który się boi i nie ogarnia. Wszystkie te lęki przekaże młodszemu. Będzie go uczył jak podbiegać do ludzi, gonić inne psy. Będzie pokazywał, że trzeba się bać i reagować agresywnie.
Jakie są tego konsekwencje ? Mamy w domu dużego silnego psa. Zachowania agresywne już nie są takie słodkie i zabawne. Bardzo szybko pies dowie się, że jest duży, silny i może pójść dalej. Może więcej, może obronić małego.
Przykłady z życia:
Malutki kundelek na wsi wybiegał za rowerami. Był malutki, więc nikt nie zwracał uwagi. Pojawił się w domu Amstaff. Bardzo szybko podpalał tą zabawę. Miał ok roku, ściągnął Panią z roweru. Pani była szyta, a pies uśpiony.
Pies sąsiadów wybiegał z domu i oszczekiwał wszystko. Pojawił się szczeniak Owczarek. Fali bał się panicznie, tym bardziej, że zawsze wkraczał starszy pies i ją atakował. Miał kilka miesięcy jak zaczął sam reagować na Falę agresywnie. Potem gdzieś go zabrali, nie wiem co się z nim dzieje.
To tylko dwa przykłady z bliska, ale jest ich dużo więcej. Jaki z tego morał ?
Decydując się na nowego psa, szczególnie szczeniaka najpierw ogarniamy pierwszego
Comentarios